Cześć! Od razu uprzedzam, że to będzie jeden z tych dłuższych postów, więc uzbrójcie się w cierpliwość, zaparzcie sobie herbatkę i zapraszam do wgłębiania się w tajniki nauki 🙂
Już od jakiegoś czasu chodziło mi po głowie, aby wypisać najlepsze metody samodzielnej nauki języka angielskiego, które według mnie są najbardziej efektywne. Trochę to trwało, ale w końcu udało się zebrać je wszystkie w jednym miejscu. Może nie wszystkie, ale z pewnością najważniejsze.
Zanim zaczniesz…
Z doświadczenia wiem, że gdy widzi się swoje efekty, od razu chce się więcej i zaczyna to sprawiać przyjemność. Przychodzi satysfakcja i motywacja- nasi najlepsi partnerzy do nauki. Ale, żeby do tego dojść potrzebujemy dużo samozaparcia i “trochę” poświęconego czasu. Nie od razu Rzym zbudowano, prawda? 🙂
Jak zacząć naukę angielskiego samodzielnie i skutecznie? Zacznij od przeanalizowania czego tak na prawdę potrzebujesz- czy się “rozgadać”, czy poszerzyć słownictwo, czy może pisanie maili w pracy nie jest Twoją mocną stroną. Może chciałbyś dowiedzieć się jak tworzymy pytania w języku angielskim angielsku, albo zwyczajnie utknąłeś/łaś na poziomie liceum i chciałabyś wziąć się w garść i zacząć po prostu posługiwać się językiem angielskim?
Jeśli już dotrzesz do tego, na czym chcesz się skupić, wtedy możesz dobrać odpowiednie źródła i pomoce naukowe. Ja postaram się wypisać tutaj najlepsze i najskuteczniejsze metody nauki angielskiego według mnie. Oczywiście, czasami może być tak, że po prostu potrzebujesz osoby, która Cię poprowadzi, zapewni materiały, będzie kontrolować progres i będzie Cię motywować- w tej sytuacji polecam zajęcia z lektorem.
1. Zmień “otoczenie” na angielskie
Co mam na myśli? Zmień menu w smarphonie oraz na laptopie na angielskie. Na początku może być ciężko się przyzwyczaić, ale uwierzcie mi, to daje efekty. A słownictwo związane z social media i używaniem smartphonów nie jest nam w tym czasach obce, wręcz przeciwnie. Dlatego też, warto doskonalić umiejętność posługiwania się tym językiem. Przeglądając kanały na YT i IG w języku angielskim, czytając opisy, tytuły i komentarze– uczycie się w ten sposób prawidzwego języka.
Zobaczycie, że nawet takie małe słówko jak set/ settings skojarzycie z ustawienami w menu, gdzie wszystko ustawiacie i od razu je zapamiętacie. A używa się go dużo! Np:
set an alarm clock
set a date (of the meeting)
set the table
set a trap
set the game
set the furniture
set a record
set a targe
2. Ćwicz różne umiejętności z BBC
Słuchanie odgrywa bardzo ważną rolę w skutecznej nauce angielskiego. Bez tego nie bylibyśmy w stanie nauczyć się akcentu, czy poprawnej wymowy. Teraz, mając dostęp do tak wielu kanałów, jest to jeszcze prostsze. Indywidualną kwestią jest tylko, ile czasu chcecie na to przeznaczyć. Oczywiści im więcej tym lepiej, ale znam realia i wiem jak zapracowani często jesteśmy.
Nie jest to jednak duża przeszkoda, dlatego, że większość z nas codziennie dojeżdza jakoś do pracy/ szkoły. I tu mamy super okazję- zakładamy słuchawki w autobusie, lub załączamy audio bluetooth w samochodzie i słuchamy. Tu może się pojawić kolejna trudność- ale czego słuchać, jak dobrze wybrać itd…
Otóż, ja polecam- podcasty (od 10 minutowych do 60 minutowych), różne kanały BBC, talk shows na YT, czy inne video tematyczne, które was interesuje. Poniżej przedstawiam
- BBC learning English– w wersji na laptopa i w wersji apki na smarphone. Co ją wyróżnia? Różne poziomy, rozmaita tematyka, codziennie coś nowego. Możecie tu oglądać i słuchać do woli:
–News Review– newsy ze świata wraz z ich omówieniem i nauką słownica z nagłówków- dla poziomu od B2 w górę
–English for work– dla osób chcących podszkolić słownictwo biznesowe
–Grammar– różne poziomy gramatyki. Krótkie video, w którym tłumaczone są zasady gramatyczn
–Vocabulary– znów mamy tu wybór kanałów do poszerzania słownictwa, większość 6 minutowych.
–Pronunciation– tu możecie ćwiczyć umiejętność angielskiej wymowy
–For Teachers– weszła ostatnio też nowa zakładka Teacher’s Room, bardzo fajna i jeśli ktoś jest początkującym nauczycielem, warto tam zajrzeć. Sporo cennych wskazówek, typu jak poprawiać błędy.
To tylko część tego co kryje BBCLearningEnglish. Można się tam dokopać do na prawdę fajnych i wartościowych materiałów.
Dla zaawansowanych polecam BBCNews. Tu możecie czytać i oglądać co się dzieje na świecie. Jest też apka!
3. Słuchaj!
Ostatnimi czasy na popularności wzbierają różne podcasty. Ja się cieszę, bo to kolejna dawka materiałów! Powiem tak, podcastów do nauki języka angielskiego jest baaardzo dużo i tu każdy może wybrać pod siebie. Podrzucam Wam kilka tych, których sama słucham, bądź słuchałam i które zadaje swoim uczniom, bo uważam, że idealnie sprawdzają się w nauce angielskiego.
Jak i gdzie słuchać podcastów możecie przeczytać tutaj!
1. Luke’s English Podcast– brytyjczyk mieszkający we Francji robi bardzo fajne podcasty na różne tematy. Długie dość, bo trwają średnio 40-60min, ale po takim jednym podcaście na pewno zapamiętacie pare słówek. Luke zawsze je powtarza wiele razy i tłumaczy wolno i wyraźnie. Polecam dla lower intermediate i intermediate students 🙂
Idźcie w zakładkę EPISODES. I co jest super, że większość podcastów ma dołączony transkrypt, więc można śledzić rozmowę czytając.
2. Joe Rogan Experience CLIPS & Joe Rogan Experience– tu rekomendacja dla tych, którzy czują luźny, slangowy język amerykański jak i brytyjski. Rozmowy Joe Rogana potrafią trwać 2- 3h, ale na ratunek idzie nam kanał CLIPS, gdzie można obejrzeć najfajniejsze wycinki z każdego podcastu. Gość jest bezpośredni, nieco wulgrany, generalnie nie czai się z niczym 🙂 Zaprasza do siebie bardzo interesujących gości i porszuają na prawdę ciekawe tematy.
Np. ostatnio dość kontrowersyjny temat- The Game Changers.
3. The Tonight Show starring Jimmy Fallon– uwielbiam gościa! Zawsze jak oglądam jego show to się śmieję razem z nimi 😀 To jest kolejne źródło autentycznego języka, jakim się ludzie posługują na codzień. Jimmy z dużą dawką humoru rozmawia z celebrytami i przeplata to różnymi grami i challengami. Niestety ten prawidzy i naturalny angielski odbiega sporo od tego książkowego i szkolnego… Ale nic straconego! Wszystko da się nadrobić 😉
4. The Ellen Show– ona jest niepokonana! Również zapewnia sporą dawkę humoru. Oglądając takie show, nie tylko uczymy się języka, ale również dostajemy trochę rozrywki! Czyli łączymy przyjemne z pożytecznym. A nauka w miły i zabawny sposób jest o wiele bardziej efektywna, niż ta nudna, którą musimy przerabiać, a nie chcemy.
5. Learn English with TV series– ok, gość może jest trochę specyficzny, ale mówi czysto i wyraźnie, co jest ważne dla mniej zaawansowanych uczniów. Super kanał, uczy rozumieć seriale i filmy, tłumaczy dużo słówek i zwrotów, głównie na bazie Friends, ale nie tylko!
Jeśli ktoś lubi Emmę Watson, to polecam ten krótki odcinek.
6. English with Lucy– to była pierwsza youtuberka, którą oglądałam z chęcią i mnie NIE irytowała. Może ostatnio poszła trochę w komercję, ale ogólnie większość jej filmików do nauki angielskiego sprawdza się super! Przekazuje sporo słownictwa, tłumaczy sturktury gramatyczne i podpowiada jak się skutecznie uczyć angielskiego, tu akurat brytyjskiego i jest po prostu urocza w tym co robi.
7. TedTalks Ideas Worth Spreading– Myślę, że sporo osób już zna tą stronę. TED to zbiór przeróżnych historii i ciekawostek ze świata, od psychologii, przez ekonomię do najnowszych technologii. Generalnie, kazdy znajdzie tu coś dla siebie. Tematy są na prawdę warte uwagi. Filmiki nie są długie, więc nasz mózg nie zdąży się znudzić. Dodatkowo, macie okazję posłuchać różnych mówców i różnych akcentów.
8. The Office– codzienne pranki, romanse biurowe i cała gama dramatów, które mają miesce w typowym amerykańskim biurze 9-to-5. Wydaje mi się, że nie każdemu może się spodobać, ze względu na specyficzny humor, ale zachęcam chociaż do spróbowania.
9. British Vouge– jeśli ktoś jest into fashion i celebrities, to jest kanał dla niego. Wywiady z gwiazdami i różne ciekawostki z tego świata.
10. HBR Podcasts (Harvard Business Review)– do wyboru: rozmowy z ludźmi biznesu o biznesach, konwersacje z kobietami o kobietach w miejsach pracy, oraz studio rad i rozwiązywania dylematów związanych również z pracą.
Oczywiście, jeśli czujesz się na siłach to oglądaj seriale i filmy w oryginalym języku, ewentualnie z angielskimi napisami. Dla mniej zaawansowanych- z polskimi napisami. Pamiętaj, że osłuchanie się w języku angielskim w dużej mierze przyczynia się do efektywności nauki i łatwiejszego zapamiętywania słów.
3. Poznawaj nowe słówka i zwroty. Jak?
Do tego oczywiście posłużą nam wszystkie źródła nauki, które do tej pory wymieniłam. Lecz, do tego dobrze się jeszcze sprawdzają strony typu Reddit czy Quora. Ustawcie tam język angielski i wybierzcie tematy, które Was interesują. Obie strony dają wam możliwość zanurzenia się w prawdziwym języku angielskim, jakim posługują się native speakerzy. Znajdziecie tam dużo memów, śmiesznych, jak i ciekawych filmków i mnóstwo komentarzy. I tu właśnie polecam się udzielać 🙂 Czytajcie co ludzie piszą, komentujcie jeśli macie coś do powiedzenia, dajcie sobie szansę. Gdzieś musicie ćwiczyć ten język! Oczywiście śmiało korzystajcie też z innych, jeśli jakieś znacie.
4. Utrwalaj nowe słownictwo
Do utrwalania i nauki słownictwa polecam aplikację QUIZLET. Korzystam z niej z każdym ze swoich uczniów i 99% z nich jest zachwycona. Plusem jest, to że swoje słownictwo masz ciągle pod ręką i w każdej wolnej chwili możesz je ćwiczyć. Dobrą metodą jest zakładanie folderów po max. 100 słówek- z książek, filmów, internetu, czy skąd akurat się uczycie albo wyłapiecie fajne słówko 🙂
Ja osobiście testuję swoich uczniów. Jak tylko folder wypełni się 100 słówkami, robimy test. Jest to dobra metoda, aby konsekwentnie je potwarzać. Często dołączam do tego testu np. zadanie z gap filling i daję zdania z użyciem tych słów, aby uczeń zastanowił się, które słowo tam pasuje i w jakiej formie go użyć. Bo przecież, nie wystarczy zapamiętać listy słówek- trzeba się ich nauczyć w kontekście, aby móc swobodnie i poprawnie używać.
Pamiętajcie też, że w angielskim czycha na Was sporo false friends i błędów wynikających z bezpośredniego tłumaczenia, które będą Was zmylać i często wprowadzać w błąd. Chyba, że od razu będziecie starać się ich unikać- warto zapoznać się z najbardziej powszechnymi błędami popełnianymi przez uczniów i od początku starać się mówić poprawnie 🙂
Sticky notes!
Metoda sticky notes jest dość starą i chyba większości znaną metodą nauki angielskich słówek. Może nawet trochę zapomianą w dobie nowych technologii. Ale jak się okazuje, wciąż niezawodna!
Jedna opcja to przyklejanie karteczek samoprzylepnych (sticky notes) na różne rzeczy i miejsca w domu. Lodówka, zmywarka, stućce, suszarka, filiżanki.. cokolowiek wam przyjdzie do głowy i co chcecie akurat zapamiętać.
Druga opcja– mój klient powiedział mi ostatnio, że on np. wybiera sobie pomieszczenie i robi challenge, aby poznać i potrafić nazwać wszystkie elementy znajdujące się w danym pomieszczeniu. Jak już to ogarnie, to przechodzi do poznawania kolejnego i kolejnego. Dodatkowo, co tydzień przykleja sobie kilka sticky notes z wybranymi słówkami, które ostatnio poznał, na biurko w pracy. Dzięki temu codziennie je potwarza i zapamiętuje również wzrokowo.
Mała rada
Jeśli uczysz się słówek, nie katuj się kilkudziesięcioma słówkami na raz! Wybierz 5-10 najważniejszych i na nich się skup. Twórz z nimi zdania, a w słowniku internetowym np. Cambrige Dictionary sprawdzaj wymowę i ich użycie. W zależności jak szybko się uczysz, ustalaj sobie co ile dni będziesz uczył się nowych słówek. Lecz, bez przesady- niech to nie będą 3 słówka na tydzień 🙂
Jeśli któreś słówko kompletnie Ci nie wchodzi do głowy, nie poddawaj się! To nie jest nie do zrobienia. Po prostu niektóre słowa czy zwroty są na prawdę trudne i mogą mieć kompletnie inne użycie niż w języku polskim. W takiej sytuacji, daj sobie czas. Ono będzie Cię prześladować tak czy siak, więc musisz je w końcu zapamiętać 🙂
Podsumowując,
Najważniejsze jest nieprzerywanie nauki, bycie konsekwentnym i zmotywowanym. Jeśli jesteś w stanie uczyć się samemu korzystając ze źródeł, które wymieniłam- super! Trzymam kciuki, bo to jest do zrobienia. Internet jest przepełniony materiałami, tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać. A ja staram się Wam ułatwić tą sprawę.
Jeśli nie wiecie od czego i jak zacząć, czego powinniście się uczyć i co zrobić, aby były efekty (z wyjątkiem własnej pracy i poświęconego czasu) to polecam znaleźć sobie dobrego lektora, który Wam w tym pomoże. My lektorzy, mamy już trochę doświadczenia i znam pewne skuteczne metody nauki języka angielskiego i jesteśmy po to, aby Wam pomóc.
Mam nadzieję, że niektórym z Was ten post okaże się pomocny. W razie pytań jestem do dyspozycji. Zachęcam również do śledzenia mnie na Instagramie i Facebooku.